Wełna daje wspaniałe możliwości, które z uwielbieniem odkrywam i wykorzystuję przy bardziej skomplikowanych pracach. Świnka, którą ostatnio zrobiłam przeszła nawet moje własne oczekiwania - na początku miała być zwykłym breloczkiem, ale w trakcie nabrała kształtów i detali. Żal mi było ją kłuć igłami, ale cóż, dla piękności trzeba trochę pocierpieć ;-)
hrum hrum ;->